Wiesław Łapiński
Witam !
Chyba nie nowy [miłośnik Przesieki - przyp.red.]. Pierwszy kontakt z Przesieką to rok 1974, w Warszawiance wraz żoną i wówczas 4 - letnią córką spędziliśmy niezapomniane 3 - tygodniowe wczasy. Potem jeszcze kilka razy odwiedzaliśmy "nasz" dom wczasowy. Ostatnio już jako dziadkowie byliśmy w Przesiece 3 - 4 lata temu. Mimo naszego wieku spacer do wyciągu na Małą Kopę i Śnieżkę a potem szczytami do schroniska Odrodzenie i zejście do Warszawianki w Przesiece, to wspaniała wycieczka.
Pozdrawiam prowadzących "Serwis Przesieka" i wszystkich Turystów
- Łapiński
wieslaw.lapinski@poczta.tp.pl
<<<< POWRÓT